niedziela, 23 października 2016

Under Armour Micro G Velocity RN - opinie


Dzisiaj testowane, Under Armour Micro G Velocity RN. Do niedawna i chyba nadal można je dorwać na oficjalnej polskiej stronie Under Armour na niezłej promocji. Sam zapłaciłem za nie psie pieniądze w porównaniu z ceną wyjściową (mmsport.com.pl ). Przechodząc jednak do sedna .



Dzisiaj odbył się pierwszy bieg, spokojne 10km , regeneracja po półmaratonie krakowskim .

Dotychczas biegałem w butach UA, które miały bardzo porowatą i cienką cholewę, mowa tu o modelach speedform . Micro G Velocity RN to całkowicie odmienny but. Cholewa jest solidna, mocna, przede wszystkim gruba. W związku z tym na pewno poleciłbym te buty na bieganie w okresie jesienno-zimowym. Jeżeli komuś zmarznie stopa w tym obuwiu, to jest genetycznym freakiem, albo biega po kostki w wodzie.

Kolejnym atutem to wygoda.
Po przebiegnięciu 10 km, nie czułem bólu stóp, ani nie zanotowałem żadnych mikro-urazów. Obuwie jest bardzo wygodne i układa się odpowiednio w stosunku do budowy podeszwy stopy .
Pianka micro G, bardzo dobrze przyjmuje i oddaje drgania oraz uderzenia o podłoże.

Design obecnie może i oldschoolowy, wyrażne logo UA na czerwonej prostej cholewie.
Ciężko się do czegoś przyczepić, biorąc po uwagę, że obecnie można je kupić za 200zł,

Artur Mydlarz Web Developer

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz